Skip to content
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Domowy Kącik Treningowy – co jest potrzebne by zacząć trenować z psem w domu?

Lodowaty wiatr, chłód, coraz szybciej ciemno…Z jednej strony pogoda to często wymówka przed wyjściem na trening z psem, a z drugiej, późna jesień i zima potrafią naprawdę skutecznie zniechęcać do wspólnych ćwiczeń na zewnątrz. Czasem nawet gdy odpowiednio zaopatrzymy się w warstwy merynosa i puchu zaimpregnowane wiatroszczelnością, więc po naszej stronie nie jest najgorzej, to śliskie podłoże i warunki nie są zbyt bezpieczne dla psa. 

Jeśli chcesz zapaść w sen zimowy i spędzić ten czas pod kołdrą, zaglądając tylko na Dogflixa, ja to szanuję.

Ale jeśli chciałabyś porobić coś z psem w domu i to COŚ jest jeszcze niejasne i nie do końca wiesz, od której strony je podejść, czytaj dalej!

Czy zawsze trzeba trenować z psem na zewnątrz?

Wyjdź z domu, nie zostawaj mistrzem własnego podwórka, w domu każdy pies jest mistrzem posłuszeństwa!

Abstrahując od tego potworka na “p”, trenerzy i znajomi z grup na fejsie mają rację. Treningi i nasze psy trzeba wyprowadzić na ulicę, zabrać w różne miejsca tak, aby nasz podopieczny miał szansę utrwalenia sobie nowych umiejętności i zakonserwowania ich, niezależnie od okoliczności.

ALE. To wcale nie znaczy, że w domu masz nie trenować już nigdy! Nadal warto i da się zrobić wiele rzeczy we własnym Domowym Kąciku Treningowym. Należą do nich:

  • psi fitness; zwłaszcza gdy skracają się Wasze spacery, bo Twój pies (lub Ty) źle znosi to, że świat jest mokry i zimny
  • sztuczki
  • umiejętności przydatne w codziennym życiu, takie jak gry klatkowe czy wysyłanie na miejsce oraz spokojne czekanie (Bezpieczne Miejsce), hasło wyjścia, schematy zdobywania jedzenia
  • elementy sportowe, np. fci obedience (sztuczki wg. regulaminu)
  • poszukiwanie zapachu 
  • elementy masażu relaksacyjnego

Widzisz? Lista jest całkiem spora, a gdyby ją rozwinąć to wyszedłby rozdział kolejnej, nigdy nie skończonej książki 😉 W tym miejscu, zamiast rozpisywać się, chciałabym pokazać Ci gdzie ćwiczyć. Jak wybrać odpowiednie miejsce na domowy trening ze swoim psem i na co zwrócić uwagę?

JAKI PIES MOŻE ĆWICZYĆ W DOMU?

Każdy, jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych. Proszę o następne pytanie 🙂

PODŁOŻE

To pierwszy i najważniejszy punkt. Gołe dechy drewniane, parkiet czy nie daj borze kafelki całkowicie odpadają. Wiem, że bardzo chcesz i to tylko jeden raz, ale mam dla Ciebie wiadomość od stawów Twojego psa: mają tylko jedno życie! Żaden wyrzucony i płynnie przyniesiony aportek nie jest tego warty.

Banujemy śliskie podłogi!  Najtańsza wykładzina polipropylenowa spełni funkcję amortyzacji i oszczędzi Ci mikrozawałów, gdy Twój pies radośnie i z werwą wykona dane ćwiczenie.

Całkiem okej podłoże do ćwiczeń to puzzle piankowe, takie jak do dziecięcego pokoju. Jednak przy psie, który trenując, robi to z wielkim impetem, wybierz wykładzinę/dywan, bo będą mniej się ślizgać.

PRZESTRZEŃ

Dobra wiadomość: nie musisz mieć prywatnej hali ani nawet sali treningowej, żeby przyjemnie i produktywnie spędzić czas ze swoim psem. Wystarczy środek pokoju, wspomniane już bezpieczne podłoże i to wszystko, można trenować.

Nie ma potrzeby specjalnego wydzielania miejsca treningowego: możesz to zrobić dla własnej przyjemności. Nie potrzebujesz specjalnych mebli i drogich akcesoriów. 

Dam Ci przykład: do ćwiczeń fitnessowych i zapachowych wykorzystuję kartonowe pudełka, których nie brakuje w erze kurierów, a zwłaszcza w szale przedświątecznych zakupów. Folie bąbelkowe przydają się do oswajania z dźwiękami. Rolki po papierze toaletowym i papier, który normalnie wylądowałby w koszu, zgniatam w kulki, a te przydają się do chowania przysmaków, których szuka mój pies.

Kiedy pracuję nad świadomością zadu, wprowadzam kroki w tył, wykorzystuję do tego książki albo najtańsze poduszki równoważne (czasem pojawiają się w Lidlu, Biedrze).

PRZYKŁADY DOMOWYCH KĄCIKÓW TRENINGOWYCH

Tutaj możesz zajrzeć do mieszkań czytelników i kursantów Balansu, którzy podrzucili mi różne osoby robiące sesje treningowe z psem w mieszkaniu i przeczytać ich komentarze

“Ja mam w jednym niedużym pokoju swoją „pracownię”, sypialnie i salon aktualnie. Robimy też treningi, od fitnessu po technikę skoku (zdjęcie). Kwestia utrzymania porządku i organizacji przestrzeni. Rozkładam i składam rzeczy po prostu. Mieszkaliśmy już w 4 mieszkaniach wspólnie, w tym w dwóch kawalerkach. Miejsce na trening zawsze da się wygospodarować 😊 najważniejsze to mieć puzzelki, wtedy wszędzie się da 😁” Marzena i Shark

“to nasza cała przestrzeń, ćwiczymy tu nosework i komendy, dodatkowo chodzimy do parków ofc, a ja studiuje kynologie. mój pies jest najszesliwszy na świecie.” Oliwia T.

Taki kącik treningowy mają szelciaki Haliny.

Małe psy, tak samo jak wszystkie inne, są głodne treningów i ciasteczek treningowych.

“Uznaliśmy, że nie potrzebujemy sypialni” Faustyna

“Zdjecie akurat pozowane, ale na treningi też rozkładamy piankowe puzzle i lecimy z tematem “ Paulina

“Przed Dogflixem mieliśmy salon :-D” Agata

“Czasem wystarczy tylko karton” Katarzyna

Jeśli chodzi o mnie, ćwiczę najczęściej na dywanie w naszej tymczasowej sypialnio-kuchni.

Czasem w wydzielonej przestrzeni, która jednak ma mankament w postaci barierki, przez którą wydaje mi się, że psy mogą wyskoczyć. Dlatego robię tam tylko spokojne rzeczy, które nie sprawią, że pies gwałtownie przeskoczy je chcąc złapać ukochaną zabawkę. Choć ogród ma swoje zalety w cieplejsze pory roku, w zimie korzystam z niego okazjonalnie.

CZAS – Jak długo? 

Pytanie o trening powinno brzmieć odwrotnie: jak krótko? 

To jest ta najlepsza część. Uczenie psa nowych umiejętności jest najbardziej efektywne, kiedy prowadzimy krótkie, ale regularne sesje treningowe. Wydaje się, że to takie nic, ale po tygodniu – dwóch, nagle okazuje się, że jesteście w miejscu, które wcześniej było nieosiągalne. 

Trening z psem to proces: gdy sama wychodzisz na pierwszą przebieżkę z okazji noworocznych postanowień, nie wracasz do domu ze złotym medalem olimpijskim. 

Tak i tu za efekt odpowiada regularność, suma malutkich kroczków, poranków i wieczorów, kiedy tak strasznie się nie chciało, ale jednak udało się przełamać i zacząć…A potem jakoś poleciało: owocując zazwyczaj świetnie spędzonym i satysfakcjonującym czasem! 

SCHEMATY

Niektórzy martwią się, że ich pies nie będzie potrafił odpoczywać w domu, jeśli będziemy z nim trenować w mieszkaniu. Hmmm, muszę wspomnieć swoim psom, że coś przeoczyły 😉 

Żeby ułatwić sobie życie, wyróżnij czas na sesję treningową. Pamiętaj by zaczynała się od zapowiedzi: hej, teraz idziemy podłubać detale na dywanie. A następnie kończyła jasnym hasłem oznaczającym, że mistrzostwa przedpokoju zakończyły się.

Lubię po sesji dać swojemu psu zabawkę, z której może wydobywać jedzenie, gryzak, lickimatę, w ten sposób dostarczając mu przyjemności innej niż trening. A sama zasiadam przed kompem lub zajmuję się innymi rzeczami, co jest wyraźnym hasłem, że teraz jestem niedostępna.

Pamiętaj, że aby to tak działało, pies potrzebuje doświadczeń. Powtarzalności. Jeśli ćwiczyliście w domu dwa razy, odkurzasz, a dalej czujesz jego oddech na łydce, po prostu potrzebujecie większej liczby powtórek. 

Możesz też zastanowić się, czy na pewno to nagabujące Cię zwierzątko miało dzisiaj spacer, czas na węszenie, jedzenie, czy ma dostęp do wody? Bo może wcale nie zatruwa Ci życia, a jedynie sygnalizuje, że zapomniałaś_łeś o obowiązkowym punkcie z harmonogramu.

Masz jeszcze jakieś pytania dotyczące Domowego Kącika Treningowego? Wrzuć je w komentarz! I pamiętaj, że lepszy jest trening, który się odbył, niż ten czekający na idealne warunki.

Udanych treningów!

PS. Pamiętaj, że w klubie online Dogflix inspracji treningowych znajdziesz ogrom. Logujesz się i od razu możesz wykorzystać w praktyce: zabawę, przywołanie, ćwiczenia fitnessowe, proste i zaawansowane, medyczny trening kooperacyjny (by pies nie uciekał przed szczotką, butelką z kroplami do oczu, pozwalał sobie obciąć pazury i zajrzeć do paszczy, wytrzeć łapki, wyszczotkować futerko itd.). Pierwszą i przedostatnią sprzedaż w tym roku rozpoczynamy 1 kwietnia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Odbierz bezpłatny kurs mailowy i tajną ofertę na najlepsze materiały szczenięce!

POZNAJ DOGFLIX – Pobierz Bezpłatne Materiały

klub online dla opiekunów psów

Magda Śliwerska

magdalena śliwerska i proper

Cześć, jestem Magda i odpowiadam za całe to zamieszanie. Od 2009r. uczę jak osiągnąć balans z psem w życiu i w treningu sportowym. Popularyzuję wiedzę o psychologii zwierząt, pokazuję jak wcielać w życie najświeższe nowinki o uczeniu się psów i ludzi, a moje obszary działania to planowanie treningów (wybór, motywacja, kontrola, płynne sesje treningowe), sport z psem (FCI obedience) i wszystko co związane ze zmianą zachowania Twojego psa. Z Balans.dog wychowasz szczeniaka, przeżyjesz z psim nastolatkiem i nauczysz się ćwiczyć wystarczająco dobrze, bez spiny i w oparciu o najnowszą wiedzę.

Więcej o mnie znajdziesz tu.

Napisz do mnie!

KONTAKT@BALANS.DOG